COVID-19 to temat numer jeden na świecie. Niestety, duża ilość informacji w mediach sprawia, że zweryfikowanie tego, co jest prawdą, a co jedynie fałszywą informacją, jest praktycznie niemożliwe. Czy faktycznie koronawirus wnika do organizmu przez oczy? Dziś Okulista Tychy z gabinetu Brilliant przyjrzy się koronawirusowi pod kątem naszych oczu. Co jest faktem, a co mitem? Optyk Tychy sprawdził to za Ciebie!
Czy można zarazić się koronawirusem przez oczy?
Optyk Tychy zweryfikował, że specjaliści są jednogłośni – koronawirusem SARS-CoV-2 można zarazić się poprzez potarcie oka. Oznacza to, że jeśli na naszej dłoni znajduje się wirus, to wystarczy potarcie czy dotknięcie oka, aby intruz został wprowadzony do organizmu. Koronawirus wnika zatem do organizmu przez oczy! Dlaczego tak się dzieje? Nasze ciało to skomplikowany mechanizm, w którym sprawnie funkcjonuje sieć powiązań, jak np. połączenie oczu z nosem kanałami łzowymi. Kiedy więc dotykamy oczu dłonią, na której znajduje się wirus, ten dociera do nosa, a stąd ma już prostą drogę do płuc, gdzie wywołuje infekcję zwaną COVID-19. To właśnie z tego powodu tak ważne jest unikanie dotykania oczu, nosa i ust oraz jak najczęstsze mycie i odkażanie rąk.
Czy ochrona oczu specjalnymi okularami jest konieczna?
Tak, szpitale dysponują specjalistycznymi goglami ochronnymi. W połączeniu z maseczkami sanitarnymi i rękawiczkami stanowią one niezbędne wyposażenie personelu medycznego stykającego się z chorymi. W punktach medycznych sprawdzają się także przyłbice ochronne, czyli specjalne osłonki na oczy wykonane ze specjalnych materiałów. Przyłbice zapewniają maksymalną ochronę i komfort noszącemu dzięki szerokiemu, panoramicznemu polu widzenia.
Jakie objawy daje koronawirus?
Choroba wywołana przez wirus SARS-CoV-2 objawia się najczęściej:
- wysoką gorączką,
- suchym kaszlem i dusznościami,
- bólami mięśni,
- zmęczeniem.
Symptomy choroby mogą przypominać objawy grypy. Warto także zauważyć, że u wielu osób infekcja przebiegać będzie bardzo łagodnie, a nawet bezobjawowo. Ważne jest, by nie wychodzić bez potrzeby z domu – co czyni także okulista Tychy z gabinetu Brilliant.